곡 정보
-
- W Sekunde
- Parias,Szczur
- Parias
Mog��bym pisanie wersow, naje, kaptur
Zamieni? na gajer i wystawianie faktur
Sta? si? robotem na pe��en etat
I zamiast dumy czu? wzrok szefa na plecach
Plotkom w sekund? wystawi? dementi
A ci co si? tym ?ywi? z g��odu by zdechli
Wierz mi, w sekund? dam ci milion powodow
By pa?? na twarz i podzi?kowa? Bogu
W sekund? rap znika z TV
A na ulicach wci?? go pe��no jak graffiti
W sekund? wszystko zrobi��o si? na odwrot
To co by��o fejk teraz jest w porz?dku
W sekund? wydam ostatni grosz
Na wiedz?, p��yty i to zielone co?
W sekund? mo?esz sta? si? oszustem
Dla siebie i dla innych gdy hajs to twoj sufler
W sekund?...
Patrz? woko��, my?l? ?e mog��bym zape��ni?
Moj ?wiat w sekund? grub? walizk? z pieni?dzmi
Si?gn?? tam, gdzie si?gaj? te durnie
I nie moc znie?? widoku siebie w lustrze nawet przez sekund?
W sekund? mo?na wyjecha?, nie ma ?rodkow, s? skutki
I duma posz��a w pizdu jak u prostytutki
W sekund?, a ja ?pam rap, tyle lat ju? narkomanem
Na scenie, a poza ni? w sekund? znow jestem fanem
Play, record, i nagrane
W sekund? maluj? obrazy, cho? nie powiesisz ich na ?cianie
Portret artysty w wieku ?rednim, od serca
Zakl?ta formu��a liter zakodowanych w hercach
Masz czas, zrob co? z tym, otworz umys��
W sekund? znajdziesz si��? by zaliczy? dzie? proby
I je?li wolno?? wyleczy ci? z kompleksow
To pomy?l co mo?na zrobi? przez szesna?cie wersow
W sekund?...
Mog? zaczyna? i ko?czy? dzie? na ��awce
Plu? na rzeczywisto?? czekaj?c na Zbawc?
Wmawia?, ?e ?wiata nie da si? naprawi?
I sp��on?? ze wstydu nie podnosz?c r?kawic
W sekund?, a ja ?wiat pe��en toksyn
Wci?? pozbawiam z��udze? i zbieram za to propsy
W sekund? i bez wzgl?du na koszty
Bo b?dzie trzeba, to spal? przy tym wszystkie mosty
W sekund? mo?na zdoby? fortun?
Licz? tu na to nawet ci, co handluj? skunem
W sekund? mo?na zaliczy? bankrut
Plecy poka?e przyjaciel, wrog za��o?y twoj fanklub
W sekund? zobaczysz b��ysk w jej oczach
Poka?e dekolt, nie b?dziesz spa�� po nocach
W sekund? czule szepnie, ?e kocha
O po��ow? maj?tku upomni si? jej adwokat
W sekund?
Zamieni? na gajer i wystawianie faktur
Sta? si? robotem na pe��en etat
I zamiast dumy czu? wzrok szefa na plecach
Plotkom w sekund? wystawi? dementi
A ci co si? tym ?ywi? z g��odu by zdechli
Wierz mi, w sekund? dam ci milion powodow
By pa?? na twarz i podzi?kowa? Bogu
W sekund? rap znika z TV
A na ulicach wci?? go pe��no jak graffiti
W sekund? wszystko zrobi��o si? na odwrot
To co by��o fejk teraz jest w porz?dku
W sekund? wydam ostatni grosz
Na wiedz?, p��yty i to zielone co?
W sekund? mo?esz sta? si? oszustem
Dla siebie i dla innych gdy hajs to twoj sufler
W sekund?...
Patrz? woko��, my?l? ?e mog��bym zape��ni?
Moj ?wiat w sekund? grub? walizk? z pieni?dzmi
Si?gn?? tam, gdzie si?gaj? te durnie
I nie moc znie?? widoku siebie w lustrze nawet przez sekund?
W sekund? mo?na wyjecha?, nie ma ?rodkow, s? skutki
I duma posz��a w pizdu jak u prostytutki
W sekund?, a ja ?pam rap, tyle lat ju? narkomanem
Na scenie, a poza ni? w sekund? znow jestem fanem
Play, record, i nagrane
W sekund? maluj? obrazy, cho? nie powiesisz ich na ?cianie
Portret artysty w wieku ?rednim, od serca
Zakl?ta formu��a liter zakodowanych w hercach
Masz czas, zrob co? z tym, otworz umys��
W sekund? znajdziesz si��? by zaliczy? dzie? proby
I je?li wolno?? wyleczy ci? z kompleksow
To pomy?l co mo?na zrobi? przez szesna?cie wersow
W sekund?...
Mog? zaczyna? i ko?czy? dzie? na ��awce
Plu? na rzeczywisto?? czekaj?c na Zbawc?
Wmawia?, ?e ?wiata nie da si? naprawi?
I sp��on?? ze wstydu nie podnosz?c r?kawic
W sekund?, a ja ?wiat pe��en toksyn
Wci?? pozbawiam z��udze? i zbieram za to propsy
W sekund? i bez wzgl?du na koszty
Bo b?dzie trzeba, to spal? przy tym wszystkie mosty
W sekund? mo?na zdoby? fortun?
Licz? tu na to nawet ci, co handluj? skunem
W sekund? mo?na zaliczy? bankrut
Plecy poka?e przyjaciel, wrog za��o?y twoj fanklub
W sekund? zobaczysz b��ysk w jej oczach
Poka?e dekolt, nie b?dziesz spa�� po nocach
W sekund? czule szepnie, ?e kocha
O po��ow? maj?tku upomni si? jej adwokat
W sekund?
멜론 님께서 등록해 주신 가사입니다.